Krew
Dawny mój, niezapomniany, pierwszy ból, po parudniowej przerwie, rozwielmożnił się we mnie na nowo...
Ale w czarnym sarkofagu nieszczęsnej pamięci mojej majaczą te...
te błękitne płomyki.
PÓŁTORA ŚWIATA Mita myślała:
— Do teatru — nie pójdą.
— Do Filharmonii — nie chcę. Na dworze — deszcz...
Co ja właściwie pocznę z dzisiejszym wieczorem?
Przeciągnęła się leniwie na rozłożystej, wielkiej otomanie i powtórzyła w myśli:
— Co ja dzisiaj pocznę?
Zaczęła rozmyślać nad rozmaitymi sposobami zabicia czasu... Ostatecznie skoro nie śpi; niema z kim flirtować i nie jest w teatrze, może przecież, żeby się nie nudzić, np.
jeść: Będzie piła herbatę i zje dużo rożków z makiem, bardzo lubi rożki z makiem...
Przeciągnęła się raz jeszcze, splatając nad rudawo-złotą głową, białe, jak dwa płatki lilii, ręce; po morelowej twarzyczce przesunął się bardzo dziecinny uśmiech...
— Rożki z makiem. Przycisnęła dzwonek w ścianie:
— Zaraz herbata, rożki z makiem, masło — ale już., już zaraz!
Pokojowa wyfrunęła z buduaru.
— Dlaczego nikt nie przyszedł dziś? — pomyślała — ani On, ani żaden z tych miłych durniów?
Zacisnęła piąstki i mruknęła do siebie:
— Czekajcie!...
będziecie się mieli zpysznal
— Osły!
Wynajdowała coraz to silniejsze przezwiska i obsypywała niemi swych satelitów.
Na dworze drobny deszcz uderzał o szyby jej okien, wicher wiał gwałtownie, napełniając żałosnym jękiem wnętrze marmurowego kominka.
Nudziła się strasznie.
— Nastraszyli się niepogody i już żaden nie przylazł... Miłe gagatki... Poczekajcie! — powtórzyła.
Zsunęła się z otomany na wysoko strzy zony, puszysty dywan i wyciągnęła się na nim na wznak.
Po chwili zmieniła pozycyę wprost przeciwnie, twarzą do dywanu, bębniąc po nim dla rozrywki drobnemi stopkami.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 Nastepna>>