Krew
To nie wystarcza ci I
Zwinna jak śnieżno biały wąż — rzucasz się nagle łonem na usta moje — całuję — wpijam usta w białe twe biodra !.
To nie wystarcza ci!
Spalone gorączką czarne wargi twe spadają na usta moje — pocałunek — nie! —
czuję zęby twe wpijają się coraz silniej w usta moje — ból!
— chwila ostrego bólu i ciepły strumień krwi płynie z ust moich! — W spazmach śmiechu i płaczu naprzemian, zcałowujesz krew z piersi, z szyi, z ust moich!
— To nie wystarcza ci !
Czuję znowu łono twoje na mych wargach, czuję gorące usta twe na biodrach moich — śmiech — przytłumiony śmiech szatański — i usta nasze — człowiecze szaleją
najotchłanniejszym szałem!
Ty patrzysz na mnie i oto jesteś dla łudzi, którzy wokoło nas wirują, milczącą — cichą — wytworną — smutną — jesteś otoczona czcią przeczystej westalce należną!
Dziewicą jesteś nietkniętą — nietkniętą — nietkniętą I
Żegnamy się — noc rozdzieli nas na długo, długo 1
Noc taka — to wieczność piekielna!
Żegnasz mię chłodnem, sztywnem podaniem ręki — inni odchodzą tacy bladzi... tacy bladzi I... czy ja także mam oczy smutne i taką twarz bladą jak oni? Idę.
Dzwoni łańcuch kotwiczny u piersi mej — dzwoni łańcuch w dłoni twojej... w dłoni dziewiczej!
Żegnamy się!
Znam noce twoje... zaludniasz je blademi widmami ofiar twoich — wiem!
nie przecz! ja znam noce twoje!
Wiem, że ja pierwszy jestem u łóża twego, gdy cicha noc spoczynkiem spływa na strudzone powieki nędzarzy; gdy kir snu otula i daje krótkie złudzenie najwyższego szczęścia synom
człowieczym — złudzenie śmierci —
Gdy gwiazdy goreją — gdy kur daleki pieje — gdy wszystko śni — gdy zbrodnia czuwa — ja stawam pierwszy z ofiar twych u twego łóża i
jesteś dla widma mojego jako cicha, uległa żona dla swego małżonka! —
Ale rychło odganiasz widmo moje z przed oczu!
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 Nastepna>>